Mamy już drugą połowę sierpnia. Lato powoli dobiega końca, ale pogoda na szczęście jeszcze nas o tym czasie rozpieszcza. Ciepłe wieczory i upalne dni... hmmm to lubię:-)
W ogrodzie widać spore zmiany względem pierwszych tygodni czerwca czy lipca.
Drzewa i krzewy już owocują:


a w warzywniaku pojawiły się pyszne ogórki, pachnąca mięta i nowe sadzonki truskawek:-)



Nawet pewien dumny gość pojawił się na chwilę w ogrodzie;-)

A kwiaty wręcz szaleją. Kwitną pięknie, dostarczając uśmiechu i radości:-)






W związku z małymi opadami w ostatnich tygodniach, rośliny wymagają częstego doglądania i podlewania.

Jednakże prace te dostarczają naprawdę sporo szczęścia i satysfakcji.







Bardzo lubię obserwować zmiany w ogrodzie, które dzieją się latem – zawsze to dla mnie zachwycające, jak natura wszystko dokładnie opracowała i wie, co kiedy ma kwitnąć i jakie warunki są ku temu sprzyjające 🙂
Mnogość kolorów na lato mnie zachwyca 🙂 Szkoda, że to już końcówka, ale jak na razie pogoda dopisuje. Wiem, że zaraz ochłodzenie, ale na razie trzeba czerpać energię z tego, co mamy 🙂 Pozdrawiam!