Rzeżucha w roli głównej - oj tak - zawsze na Wielkanoc:-) To jedyny moment w roku, kiedy wysiewam rzeżuchę. Jednakże z uwagi na to, że posiada wiele zalet, można ją wysiewać i korzystać z jej dobrodziejstw przez cały rok.
W Polsce posiadamy aż 9 jej odmian. Ma pikantny smak i aromat oraz specyficzny, jedyny w swoim rodzaju zapach. Rzeżucha to bogactwo soli mineralnych oraz wielu witamin, zwłaszcza witaminy C. Jest idealnym dodatkiem do wielu potraw. Korzystajmy więc z jej dobrodziejstw:-)
A jak ją wysiewać?
Rzeżuchę można wysiać na ligninę lub bezpośrednio do ziemi, pamiętając o obfitym podlaniu wodą. Kiedy nasionka napęcznieją, zaczyna wydobywać się specyficzny dla rzeżuchy zapach. Roślina ta szybko rośnie, więc wystarczy raptem kilka dni i można już cieszyć się z jej walorów.
A jak to było z rzeżuchą u mnie w tym roku?
Po pierwsze, zaczęło się od zakupu nasion rzeżuchy oraz świątecznego talerza z króliczkami.
Następnie przygotowałam - sparzyłam i umyłam - skorupki po jajkach, do wysiewu nasion.
I do tak przygotowanych "doniczek" wsypałam ziemię oraz wysiałam nasiona rzeżuchy.
Na talerzu ułożyłam skorupki z nasionami, wokół poukładałam zielony mech i dodałam kilka świątecznych ozdób w postaci żółtych kurczaczków.
Rzeżucha została oczywiście obficie podlana, a mech zroszony, aby utrzymał swój piękny, zielony kolor.
Następnie nie pozostało już nic innego, jak oczekiwanie na wzrost roślinek.
Kochani, wysianie rzeżuchy naprawdę nie jest takie trudne i sprawia wiele radości. Zwłaszcza, kiedy przy tych pracach mogą pomóc dzieci.
Dla nich to niesamowita frajda.
Życzę wszystkich pięknych, zdrowych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Cudowne kompozycje potrafi Pani stworzyć piękne kompozycje, bardzo podoba mi się ten blog 🙂
Piękna Wielkanoc, śliczny przygotowała Pani wystrój, bardzo mi się podoba 🙂
Święta, święta i po świętach 😀
Rzeżucha zawsze ma miejsce w mojej kuchni 😀
Piękne dekoracje, jestem pod wrażeniem 🙂