Czy tego chcemy, czy nie - małymi krokami zbliża się do nas jesień. Mimo, że dni stają się coraz krótsze i przyroda powoli zaczyna przygotowywać się do długiej zimy, to jesień ma w sobie mimo wszystko wiele uroku i daje sporo możliwości w sektorze dekoracji.
Dzisiaj... wrzosy w roli głównej:-)
Wrzos zwyczajny "Calluna" to gatunek pochodzący z Europy i obszarów Azji Mniejszej, charakteryzujący się krzaczastym pokrojem. Nazwa Calluna pochodzi od słowa „zamiatać”, co wiąże się z dawnym jego zastosowaniem do produkcji mioteł:-)
Wrzos ma gęste grono drobnych różowo-fioletowych kwiatów o zrośniętych płatkach korony. Kwitnie od połowy sierpnia do końca października. Zasięg wrzosu obejmuje niemal całą Europę. Jako drugą ciekawostkę podam, że jest jednym z symboli Szkocji.
Roślina ta znalazła zastosowanie w kilku dziedzinach:
1/ medycynie - jest lekiem pomocniczym w reumatyzmie, schorzeniach wątroby i dróg żółciowych. Stanowi jeden z głównych składników mieszanek ziołowych w naturalnym leczeniu m.in. kamicy nerkowej i pęcherzowej. Stosuje się go także pomocniczo w stanach stresu, wyczerpania nerwowego i bezsenności. Dla zielarzy najlepszym terminem zbioru jest sierpień i wrzesień. Zbiór kwiatów należy przeprowadzać w początkowym okresie kwitnienia roślin, ponieważ kwiaty zebrane w okresie późniejszym w trakcie suszenia brązowieją;
2/ kosmetyce - posiada właściwości odmładzające i ujędrniające skórę. Stosuje się go również w formie płukanek do ciemnych włosów. Nadaje się do każdego typu cery, zapewnia odpowiednie jej nawilżenie;
3/ jest popularną i chętnie wybieraną rośliną ozdobną:-) Wrzosy pięknie wyglądają na rabatach kwiatowych, we wszelkiego rodzaju donicach, doniczkach balkonowych, ale również doskonale sprawdzają się jako piękna dekoracja wnętrz.